Uprzejmość redaktora prowadzącego w regionalnej rozgłośni radiowej przewyższa nawet poczucie misji jego rozmówcy, bo wiele uprzejmości jest w twierdzeniu, że pracodawcy na wolnym rynku dużo by dali za możliwość zatrudnienia osoby o tak ogromnym doświadczeniu jak wójt gminy Radzyń. No ale może, może... Tak czy owak headhunterzy nie mają czego szukać w tejże gminie, bo służba nie drużba i nawet za zmniejszoną pensję wójt będzie ją pełnił tak długo, jak długo pozwolą mu na to wyborcy.
Tymczasem wyborcy w mieście Radzyń postawili na oddalonego niemal o lata świetlne od obecnej władzy kandydata, opozycja w radzie miasta się zwiększyła, czy niepokojąco dla burmistrza - to się okaże. Nieco wątpią w to nasi komentatorzy, ale przemawia przez nich zapewne cynizm wieloletnich obserwatorów. Zapraszamy zatem na najnowsze...
Okiem satyry!
Komentarze (11)